Chcesz mieć lepszą plombę? Musisz iść do prywatnego gabinetu. Teraz za założenie białej plomby światłoutwardzalnej trzeba zapłacić pełną kwotę, a nie jak do tej pory tylko dopłacić 30 złotych.

Nowa ustawa o świadczeniu zdrowotnym mówi, że ubezpieczenie gwarantuje nam plomby chemioutwardzalne tylko do trzeciego zęba. Dziury w pozostałych zębach można za pieniądze z Funduszu wypełnić alalgamatem, czyli plombą srebrną.

Do grudnia NFZ płacił za leczenie wszystkich zębów. Teraz jeśli pacjent zażyczy sobie białe światłoutwardzalne wypełnienie, musi pokryć całość kosztów, a nie jak dotychczas dopłacić 30 złotych. Takie plomby można teraz zatem zakładać tylko prywatnie.

Do tej pory pacjenci wybierali raczej plomby śwaitłoutwardzalne, które dopasowuje się do koloru zęba, dzięki czemu są one niewidoczne. Alalgamat jest mniej estetyczny i nie do każdego zęba się nadaje. Ze stomatologiem Małgorzatą Eliszewską i pacjentami rozmawiała reporterka RMF FM, Beata Tonn: