Co może nakłonić nas do kupna? Nie cena, nie wygląd, nawet nie zapach, a… dotyk. Amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Wisconsin dowiedli właśnie, że niektórzy z nas wyjątkową wagę przywiązują do wrażeń dotykowych.

Do tej pory uważano, że kupujemy, kierując się głównie wzrokiem, węchem i smakiem. Teraz okazało się, że dotknięcie filiżanki kawy może zmienić nasze odczucie smaku małej czarnej. Inaczej smakuje też woda pita ze szklanki, a inaczej z plastikowego, miękkiego kubka.

Badania pokazały, że w przypadku niektórych z nas to przede wszystkim wrażenia dotykowe silnie wpływają na ostateczną decyzję o zakupie. Takie osoby na przykład rzadziej dokonują zakupów w internecie. By ich do tego nakłonić, trzeba by znaleźć lepszy sposób opisu produktu. Choćby taki: aparat cyfrowy, 5 megapixeli, 10-krotny zoom, a korpus – pokryty aksamitem…