To historyczne chwile dla Polski. Kapsuła Dragon z czworgiem astronautów, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W środę Polak wraz z trójką innych astronautów ruszył w Kosmos z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Przylądku Canaveral na Florydzie. Załoga misji Ax-4, w tym Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, weszła ok. godz. 14.25 na pokład. Trwa powitanie załogi. "To mały krok dla Sławosza, ale wielki dla Polski" - napisał premier Donald Tusk.

  • Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski zwrócił się do swoich rodaków prosto z niskiej orbity okołoziemskiej.
  • Uznański-Wiśniewski opisał m.in. swoje pierwsze wrażenia z lotu, w tym zachwycający widok z okna.
  • W czwartek kapsuła Dragon zadokowała do ISS.
  • Czteroosobowa załoga misji Ax-4, w tym Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, weszła ok. godz. 14.25 na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
  • Chcesz dowiedzieć się więcej o tej wyjątkowej misji? Sprawdź cały artykuł!

Procedura dokowania kapsuły Dragon do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) nastąpiła w czwartek po godzinie 12.30 polskiego czasu.

Zakończyły się procedury sprawdzania stabilności i hermetyczności połączenia kapsuły z portem dokowania. Zwykle ten etap zajmuje kilka minut.

Zgodnie z planem dokowanie rozpoczęło się o godz. 12.30 czasu wschodnioeuropejskiego, procedura została zakończona 13 minut później. Po wyrównaniu ciśnienia między kapsułą a stacją włazy zostaną otwarte ok. godz. 14.10 czasu polskiego. Na godz. 14.40 zaplanowano ceremonię powitania załogi Ax-4 na pokładzie ISS.

Wcześniej astronauci misji Ax-4 znów włożyli na siebie próżniowe skafandry kosmiczne. Mają one zapewnić bezpieczeństwo, gdyby doszło do rozhermetyzowania kabiny Dragona. Astronauci w Dragonie mają łączność ze stacją kosmiczną i widzą ją z okien kapsuły.

Dokowanie nadzoruje zespół centrum kontroli lotów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w Centrum Kosmicznym im. Lyndona B. Johnsona NASA w Houston w Teksasie (USA). Z kolei na ISS za nadzór dokowania odpowiadają członkinie 73. Ekspedycji NASA, Nichole Ayers i Anne McClain.

Jak tłumaczył w trwającej już transmisji prowadzonej przez NASA, Axiom Space i SpaceX specjalista ds. komunikacja NASA Joseph Zakrzewski, na drodze Dragona do ISS jest wiele punktów, do których kapsuła przemieszcza się dzięki manewrom 16 silników Draco. To pozwala zsynchronizować orbitę statku i stacji. W każdym z punktów, do których po kolei ma zbliżać się kapsuła, dokowanie może zostać przerwane, gdyby pojawiły się problemy z silnikami lub sterownością kapsuły.

"Dziób" lub "nos" kapsuły otworzył się już wczoraj, tuż po separacji z drugim członem rakiety Falcon 9, odsłaniając cztery silniki i port dokowania.

"To mały krok dla Sławosza, ale wielki dla Polski" - napisał premier Donald Tusk.

Rakieta wystartowała w środę

Start rakiety nastąpił w środę o godz. 8.31 czasu polskiego z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Przylądku Canaveral na Florydzie (USA). Kilka minut później, ok. godz. 8.40 kapsuła znalazła się na orbicie okołoziemskiej na wysokości 198 km. Porusza się z prędkością zbliżoną do ISS, czyli 27 tys. km/h.

Po zadokowaniu do ISS, w trakcie dwutygodniowego pobytu na stacji załoga Ax-4 będzie prowadzić badania w warunkach mikrograwitacji oraz zaangażuje się w działania edukacyjne.

W ramach polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS nasz astronauta przeprowadzi 13 eksperymentów zaprojektowanych przez polskie firmy i umożliwiających przetestowanie nowych technologii i koncepcji w warunkach mikrograwitacji. Sławosz Uznański-Wiśniewski wykona też 30 pokazów edukacyjnych i popularnonaukowych oraz połączy się z rodzimymi krótkofalowcami.