Neandertalczycy, podobnie jak współcześni ludzie, genetycznie różnili się między sobą w niewielkim stopniu - twierdzą naukowcy na podstawie przeprowadzonych badań DNA.

Badacze, już po raz trzeci, "wzięli pod lupę" szczątki neandertalczyków. Tym razem uczeni z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku w Niemczech poddali badaniom DNA wydobyte z kości neandertalczyka odnalezionego w jaskini Vindija w Chorwacji. Porównanie z rezultatami poprzednich dwóch badań wykazało, że neandertalczycy pod względem genetycznym różnili się między sobą bardzo niewiele. Oznaczać to może, iż niedawno (oczywiście w skali geologicznej, a więc dziesiątki tysięcy lat wcześniej) ich populacja przeszła fazę drastycznego zmniejszenia liczebności. Być może zmniejszyła się pod wpływem zmian klimatycznych. Pod względem bliskości genetycznej neandertalczycy przypominają więc współczesnych ludzi. Wszyscy przedstawiciele Homo sapiens są pod względem genetycznym bardzo sobie bliscy, gdyż wywodzimy się od bardzo niewielkiej populacji, która żyła w Afryce około 150 tysięcy lat temu i stamtąd rozprzestrzeniła się szybko na cały świat. Inaczej jest w przypadku szympansów z różnych rejonów Afryki - mają one tak odmienne DNA, że w przeszłości na pewno ich populacja musiała żyć przez kilka milionów lat w dużym rozproszeniu.

Neandertalczycy to prawie równoległa linia rodowa rodzaju Homo (bardzo niewiele starsza) w stosunku do współczesnego człowieka. Są więc naszymi kuzynami, którzy pojawili się na Ziemi około 200 tysięcy lat temu, a ostatni przedstawiciele tego gatunku żyli około 27 tysięcy lat temu. Na niektórych obszarach egzystowali "po sąsiedzku" z Homo sapiens przez kilka, kilkanaście tysięcy lat. Czy dochodziło więc do krzyżowania się obydwu przedstawicieli rodzaju Homo? Tego nie wiemy. Niektóre wykopane szczątki sugerują jednak , że incydentalnie do takich przypadków mogło dochodzić. Przypuszczeń tych nie udało się jednak potwierdzić badaniami molekularnymi.

00:10