W Belgii obchodzony jest „Tydzień Sprawiedliwego Handlu”. Specjalne logo otrzymują te artykuły, które powstały w godnych warunkach, a płacone za nie pieniądze trafiają do drobnych producentów.

Produkty opatrzone „sprawiedliwym” symbole stały się w Belgii bardzo modne. W ciągu ostatnich dwóch lat zainteresowanie nimi wzrosło o ponad połowę.

Sklepy, które biorą udział w kampanii, sprzedają także towary importowane. Konsumenci mogą mieć pewność, że nikogo nie wykorzystywano podczas ich produkcji. - Kupując tę kawę, wspiera pani niewielką spółdzielnię produkcyjną w Ameryce Łacińskiej. Te pieniądze pozwolą na zbudowanie w wiosce przychodni lekarskiej - tłumaczy naszej korespondentce sprzedawczyni w jednym ze „sprawiedliwych” sklepów.

Początkowo tego typu produkty kupowali głównie ludzie zamożni. Teraz jednak stały się one bardzo popularne – można je znaleźć także w zwykłych supermarketach. Spadły także ich ceny.