Wrocław uczci pamięć Prince'a. W niedzielę uczestnicy próby pobicia Gitarowego Rekordu Guinessa zagrają utwór „Purple Rain”. Taki talent. Taka wspaniała osobowość. „Purple Rain” to utwór, który łapie za serce. To będzie dla mnie wielkie przeżycie – mówi organizator, gitarzysta Leszek Cichoński.

Uczestnicy próby bicia rekordu tradycyjnie zagrają również utwór "Hey Joe" Jimmiego Hendrixa. Chcą jednak oddać muzyczny hołd "księciu", który także inspirował się twórczością Hendrixa - przyznają organizatorzy.

To nie pierwsza tego typu inicjatywa. W 2007 roku artyści zagrali utwór "Kiedy byłem małym chłopcem". Oddali wówczas hołd Tadeuszowi Nalepie. Z kolei w 2011 roku po śmierci Gary'ego Moore'a zagrano utwór "Stll Got the Blues".

Do Wrocławia na próbę bicia gitarowego rekordu przyjeżdżają rok rocznie gitarzyści z całego świata - zarówno zawodowcy, jak i amatorzy. Obowiązujący rekord to 7344 gitarzystów. Wystarczy pojawić się w niedzielę na Rynku we Wrocławiu. Rejestracja rozpocznie się o godz. 10. Próba bicia rekordu wystartuje o 16. Tego dnia zaplanowano także koncerty gwiazd.

Organizatorzy przypominają, że akordów "Purple Rain można nauczyć się w kilka godzin.


(dp)