"Nigel Kennedy oburzony w związku z publikacjami nieprawdziwych informacji" - tak brzmi tytuł oświadczenia, jakie wydała menedżer muzyka. Terri Robson zdementowała podaną przez dziennik "Bild" informację, że niemiecka policja znalazła w pokoju hotelowym brytyjskiego skrzypka narkotyki.

Robson napisała w oświadczeniu: Informuję, że prawdą jest, że w dniu 26 września 2010 r. w związku z głośnym zachowaniem gości p. Nigela Kennedy nastąpiło przeszukanie jego pokoju hotelowego. W wyniku przeszukania policja nie znalazła żadnych narkotyków, co potwierdza protokół z przeszukania apartamentu sporządzony przez Polizeilinspektion w Bad Woerishofen w dniu 26 września 2010 roku.

Informacje, jakoby u gości Kennedy'ego znaleziono narkotyki, "Bild" opublikował na swojej stronie internetowej.