Zmarł wybitny hiszpański reżyser Carlos Saura. Miał 91 lat.

Głównymi tematami twórczości filmowej Saury były śmierć oraz przemijanie i samotność. Kino jest dla mnie rodzajem narkotyku, obsesją. Lubię w nim to, że jest przyjemnością samotników - powiedział niegdyś reżyser, porównywany do szwedzkiego reżysera Ingmara Bergmana z powodu podobnych zainteresowań snami i symboliką.

Saura podejmował wiele hiszpańskich tematów, często przywołując wojnę domową z lat 1936-1939 i późniejsze rządy Francisca Franco, które zakończyły się w 1975 roku.

Zdobył wiele prestiżowych nagród, m.in. Złotą Palmę w Cannes za "Carmen" (1983) i "Nakarmić kruki" (1976) oraz berlińskie Złote Niedźwiedzie za "Szybciej".  Jego dwa filmy były nominowane do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Chodzi o produkcje "Mama ma sto lat" (1979) oraz "Tango" (1998). Z kolei za film "Aj, Carmela!" orzymał w 1990 roku dwie nagrody Goya.

Wraz z Carlosem Saurą odeszła niezwykle ważna część hiszpańskiego kina - przekazał na Twitterze aktor i reżyser Antonio Banderas. Podkreślił, że dorobek skłania do głębokiej refleksji nad człowieczeństwem.