W Las Vegas trwa CinemaCon, na którym wytwórnie filmowe pokazują swoje projekty. W jego trakcie przedstawiciele branży kinowej na długo przed widzami mogą zobaczyć fragmenty największych hitów najbliższych miesięcy. Podczas prezentacji oferty studia Sony Pictures pokazano pierwsze urywki z reżyserowanego przez Ridleya Scotta filmu „Napoleon” z Joaquinem Phoeniksem w roli głównej.

W roli Napoleona Bonapartego w filmie Ridleya Scotta wystąpił Joaquin Phoenix.

Historyczne widowisko ma pokazać taktyczny geniusz wodza, ale też jego osobiste rozterki i trudną miłość do Józefiny granej przez Vanessę Kirby.

Zaprezentowane podczas CinemaConu fragmenty skupione były jednak na widowiskowych scenach batalistycznych - pokazano m.in. bitwę rozgrywającą się zimą. W nagraniu tej sceny wzięły udział tysiące statystów, którzy dostają się pod ogień dział napoleońskiej armii.

Kinowa premiera "Napoleona" zaplanowana została na 22 listopada tego roku, a dopiero po jakimś czasie na streamingu.

Ridley Scott, jak mało kto, potrafi kręcić widowiskowe sceny. Wystarczy przypomnieć filmy "Obcy: 8. pasażer Nostromo", "Gladiator" czy "Łowca androidów". Choć nigdy jeszcze nie dostał Oscara za reżyserię. Może więc za "Napoleona"?