Od dziś w kinach można oglądać "Fucking Bornholm". To przepełniony emocjami dramat obyczajowy w reżyserii Anny Kazejak.

Film opowiada historię grupy przyjaciół, którzy wybierają się z dziećmi na tradycyjny wyjazd na długi weekend. Na miejsce wypoczynku wybierają duńską wyspę Bornholm

To miejsce, gdzie na chwilę można zwolnić, złapać oddech i zmienić nieco perspektywę. Jednak nie tym razem. Incydent, do jakiego dochodzi między dziećmi na początku wyjazdu, wywołuje wzajemne tarcia i falę kryzysu w relacjach łączących bohaterów - czytamy w opisie filmu.

"Fucking Bornholm" Anny Kazejak dotyka tematu tożsamości w czasach, gdy znane wzorce przestały mieć znaczenie. Kryzys w związku, problemy z komunikacją, zmęczenie oczekiwaniami innych - to problemy, z jakimi zmierzyć się musi pokolenie dzisiejszych czterdziestolatków w tym rozpisanym na kilka wyraźnych głosów intrygującym komediodramacie - podkreślają twórcy. 

W rolach głównych występują Agnieszka Grochowska, Maciej Stuhr, Jaśmina Polak i Grzegorz Damięcki.