Srebrna bransoletka w kształcie węża, którą Freddie Mercury nosił w teledysku "Bohemian Rhapsody", została sprzedana na aukcji w Londynie za 815 tys. euro. To najwyższa kwota zapłacona kiedykolwiek za pojedynczą sztukę biżuterii, należąca do gwiazdy rocka - poinformowała agencja AP.

Tym samym został pobity rekord, osiągnięty w 2008 roku przy sprzedaży wisiorka noszonego przez Johna Lennona. Został on kupiony za mniej niż połowę tej ceny.

Na aukcji sprzedano także odręczny tekst "Bohemian Rhapsody" - jednego z najsłynniejszych utworów Mercurego. Zapisany na papierze listowym linii lotniczych British Midland, ze zmienionym tytułem utworu (początkowo dzieło miało nazywać się "Mongolian Rhapsody") - osiągnął 1,6 mln euro. Znacznie tańsze okazały się drzwi do londyńskiego domu Freddiego: sprzedano je za niespełna 0,5 mln euro.

Fortepian Yamaha G2 Baby Grand, przy którym Mercury skomponował wiele legendarnych utworów grupy Queen, został sprzedany za 2 mln euro. Spodziewano się jednak, że osiągnie cenę od 2,3 do 3,5 mln euro.

Łącznie na aukcji wystawiono ponad 1,4 tys. pamiątkowych przedmiotów: obrazów Picassa i Chagalla, ale też figurek kotów, instrumentów muzycznych, a nawet należącą do zmarłego w 1991 roku artysty kolekcję chińskich pałeczek.

Część osiągniętych po sprzedaży pieniędzy trafi do organizacji charytatywnych, w tym zajmujących się pomocą chorym na AIDS. Mercury, pamiętany dzięki takim przebojom, jak m.in. "We Will Rock You", "We Are the Champions", "Don't Stop Me Now", czy "Another One Bites the Dust", zmarł na zapalenie płuc spowodowane przez AIDS.

Ogromna kolekcja osobistych przedmiotów lidera grupy Queen będzie licytowana podczas sześciu aukcji. O sprzedaży pamiątek po twórcy zdecydowała partnerka i wieloletnia przyjaciółka artysty, Mary Austin.