Policjanci kilka razy musieli strzelać podczas nocnego pościgu ulicami Częstochowy. Dwóch funkcjonariuszy zostało lekko rannych. 26-letni kierowca został zatrzymany.

Około godziny 1 w nocy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę peugeota. Jednak bezskutecznie. Funkcjonariusze ruszyli więc w pościg. Do pościgu dołączył drugi radiowóz.

Kierowca peugeota zajeżdżał funkcjonariuszom drogę i celowo uderzał w radiowozy. Jeden z policjantów oddał strzał ostrzegawczy i cztery strzały w stronę samochodu.

Sceny jak z filmu akcji

Na jednej z ulic Częstochowy radiowóz celowo uderzył w peugeota, żeby zatrzymać auto. Kierowca zaczął uciekać pieszo. Padły kolejne cztery strzały.

W końcu udało się zatrzymać napastnika. To 26-letni Kamil M. Pobrano mu krew do badań. Był trzeźwy. W samochodzie miał środki odurzające. Zatrzymano też 40-letnią pasażerkę samochodu.

Podczas pościgu dwóch policjantów odniosło niegroźne obrażenia. Trafili do szpitala na badania. Zostali już wypisani. Uciekającemu mężczyźnie oraz kobiecie nic się nie stał. 

 

 

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.