W internecie uruchomiono petycję o zastosowanie kary śmierci wobec gwałciciela z Zachodniej Wirginii. ​Amerykanie domagają się jego egzekucji, gdyż zgwałcił on 10-miesięczne dziecko, które następnie zmarło.

Matka małej dziewczynki znalazła swoją zakrwawioną córkę leżącą na podłodze. Okazało się, że została brutalnie zgwałcona.

32-letni Benjamin Taylor aktualnie przebywa w areszcie i został oskarżony o gwałt. Prawdopodobnie zarzuty zostaną zmienione, gdyż dziecko zmarło w szpitalu.

Według sędziów to "najgorsza sprawa gwałtu od dwóch dekad".

Amerykanie zbulwersowani tą sprawą żądają teraz publicznej egzekucji 32-letniego gwałciciela. Co prawda w Zachodniej Wirginii kara śmierci jest zakazana, ale liczą na to, że Biały Dom zrobi wyjątek w tej sprawie. "Więzienie jest za dobre dla gwałcicieli dzieci" - czytamy w petycji opublikowanej na stronie Białego Domu. 

(az)