Drony wywiadowcze, prawdopodobnie węgierskie, kilka razy wtargnęły w przestrzeń powietrzną Ukrainy - ogłosił w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po naradzie z głównymi dowódcami wojskowymi. "Prezydent Zełenski traci rozum z powodu swojej antywęgierskiej obsesji" - odpowiedział szef MSZ Węgier Peter Szijjarto.

Podczas narady dowództwo poinformowało o niedawnych incydentach z dronami na granicy ukraińsko-węgierskiej.  

"Ukraińscy wojskowi odnotowali wtargnięcia w naszą przestrzeń powietrzną dronów rozpoznawczych, które są najprawdopodobniej węgierskie. Według wstępnych informacji, mogły one prowadzić rozpoznanie dotyczące potencjału przemysłowego w ukraińskich rejonach przygranicznych" - poinformował Wołodymyr Zełenski w komunikatorze Telegram.

"Poleciłem sprawdzić wszystkie dostępne dane i niezwłocznie raportować o każdym odnotowanym przypadku" - dodał ukraiński przywódca.

Szijjarto odpowiada Zełenskiemu

Na rewelacje Zełenskiego stanowczo odpowiedział szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto.

"Prezydent Zełenski traci rozum z powodu swojej antywęgierskiej obsesji" - napisał na platformie X węgierski minister. 

"Od dziesięciu lat Ukraina prowadzi politykę antywęgierską. Społeczność węgierska na Zakarpaciu została pozbawiona praw, pewien Węgier został pobity na śmierć podczas przymusowego poboru, zaatakowano rurociąg naftowy, niezbędny dla bezpieczeństwa dostaw energii dla Węgier, a teraz węgierscy dowódcy wojskowi mają zakaz wjazdu na Ukrainę. A w zamian oczekują naszego wsparcia dla ich członkostwa w UE? Oni nie mogą mówić poważnie" - napisał wcześniej Szijjarto.

Antyukraińska kampania na Węgrzech

Rząd Węgier stanowczo sprzeciwia się przystąpieniu Ukrainy do UE. Rzecznik węgierskiego rządu Zoltan Kovacs ogłosił w czerwcu, że 95 proc. głosujących w referendum "Voks 2025" sprzeciwiło się przyspieszonej ścieżce akcesji Ukrainy do Wspólnoty. Referendum towarzyszyła antyukraińska kampania, prowadzona przez węgierskie władze. Węgry od lutego blokują też rozpoczęcie negocjacji Ukrainy z UE.

Wcześniej w piątek Ukraina wydała zakaz wjazdu dla trzech wysokich rangą oficerów węgierskich. Jest to odpowiedź na wcześniejszy zakaz wjazdu, który Budapeszt wydał dla ukraińskiego dowódcy pochodzenia węgierskiego.

Pod koniec sierpnia Szijjarto poinformował, że w odpowiedzi na ukraiński atak na rurociąg naftowy Przyjaźń rząd węgierski podjął decyzję o zakazie wjazdu na Węgry i do całej strefy Schengen dowódcy jednostki wojskowej odpowiedzialnej za ostrzał.

Jest to major Robert "Madiar" Browdi (węg. Brovdy) - wynika z dokumentu węgierskich władz, udostępnionego przez tygodnik "Mandiner". Browdi urodził się w 1975 r. w zakarpackim Użhorodzie, jest etnicznym Węgrem i dowódcą Sił Systemów Bezzałogowych Ukrainy (SBS).