Al Kaida planowała zamach na premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira. Miało do niego dojść na oczach królowej, podczas obchodów jej złotego jubileuszu w Londynie.

Jak ujawnił Lord Stevens, ówczesny szef londyńskiej policji, Blair mimo zagrożenia nie chciał zrezygnować z udziału w uroczystościach. Wokół Pałacu Buckingham rozstawiono więc rzeszę tajnych agentów i snajperów.