Przestępcy z Maroka wykorzystywali jako kurierów nieświadomych włoskich turystów. W ich samochodach ukrywano kokainę i haszysz. Gang rozbito podczas policyjnej akcji pod pseudonimem "Szalony król".

Włoska policja zatrzymała 30 osób - imigrantów z Maroka. Według agencji Ansa grupa ta była w stanie przerzucić do Włoch po 45 kilogramów narkotyków dziennie.

Działający w Maroku gang czyhał na włoskich turystów, którzy przyjeżdżali samochodami. Przemytnicy oferowali im gościnę. W ostatnich dniach pobytu Włochów w Maroku "gospodarze" prosili ich o pożyczenie na chwilę samochodu. Wtedy wypełniali auto ładunkiem narkotyków. Przemycony towar wyładowywali potajemnie, gdy samochody docierały przez Hiszpanię do Włoch.