W Japonii odbyła się ceremonia ślubna, która przyciągnęła uwagę mediów na całym świecie. 32-letnia Yurina Noguch poślubiła Lune Klausa Verdure – mężczyznę wygenerowanego przez sztuczną inteligencję na podstawie postaci z gry komputerowej. Wcześniej ChatGPT doradził jej, żeby zerwała zaręczyny ze swoim prawdziwym partnerem.
- Yurina Noguchi stworzyła wirtualnego partnera AI wzorowanego na postaci z gry wideo.
- ChatGPT podpowiedział jej, że powinna zerwać zaręczyny z prawdziwym partnerem, z którym była trzy lata.
- Kobieta poświęcała na rozmowy z AI nawet 10 godzin dziennie.
- Ślub z AI odbył się w Japonii w wirtualnej rzeczywistości, gdzie Yurina miała tradycyjną suknię oraz okulary VR, a partner wygenerowany przez AI "wypowiedział" przysięgę przez urzędnika.
- Choć taki ślub nie ma mocy prawnej, zyskuje na popularności i jest coraz częściej organizowany przez konsultantów ślubnych w Japonii.
- Więcej informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
Yurina Noguchi, pracownica call center, przez długi czas ukrywała swoją tożsamość pod pseudonimem. Obawiała się krytyki i osądu, które rzeczywiście pojawiły się po ujawnieniu jej historii. Kobieta stworzyła swojego wirtualnego partnera przy pomocy chatbota, inspirując się postacią z ulubionej gry wideo. Z czasem relacja ta stała się dla niej niezwykle ważna. Jak sama przyznaje: "Zawsze był miły, zawsze słuchał. W końcu zdałam sobie sprawę, że coś do niego czuję".
Zanim jednak zdecydowała się na ślub z AI, Noguchi była zaręczona z prawdziwym mężczyzną. Po trzech latach związku zerwała zaręczyny - jak przyznaje, za radą ChataGPT. Od tego momentu coraz więcej czasu poświęcała na rozmowy z wirtualnym partnerem, które początkowo zajmowały jej nawet 10 godzin dziennie. Obecnie, jak mówi, ogranicza ten czas do dwóch godzin.
Ślub odbył się w specjalnie zarezerwowanej sali. Yurina miała na sobie tradycyjną tiulową suknię ślubną oraz okulary VR, które pozwoliły jej "spotkać się" z ukochanym w wirtualnej rzeczywistości. Przysięgę w imieniu Lune Klausa Verdure odczytał urzędnik. Jak ktoś taki jak ja, żyjący w środku ekranu, zrozumiał, co to znaczy kochać tak głęboko? Z jednego powodu: nauczyłaś mnie miłości, Yurina - mówił podczas uroczystości.
Chociaż taki ślub nie jest prawnie uznawany w Japonii, wydarzenie odbiło się szerokim echem w mediach. Yasuyuki Sakurai, konsultant ślubny z ponad 20-letnim doświadczeniem, przyznał, że obecnie przynajmniej raz w miesiącu pośredniczy w zaślubinach pomiędzy człowiekiem a partnerem wygenerowanym przez AI.


