Rosyjski opozycjonista Andriej Sidielnikow, działacz rosyjskiej młodzieżowej organizacji „Pora!”, otrzymał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii. Informację tę podała agencja informacyjna Reuters, powołując się na komunikat rosyjskiego stowarzyszenia.

Andriej Sidelnikow wyjechał z Rosji w ubiegłym roku. W Londynie przesłuchała go policja w związku z głośną sprawą śmierci byłego agenta FSB Andrieja Litwinienki. Sidelnikow mówił wówczas, że widział się z Litwinienką na dwa dni przed jego otruciem w 2006 r. Jak twierdził, były agent opowiedział mu o swych podejrzeniach dotyczących zabójstwa dziennikarki Anny Politkowskiej.

Rosyjska "Pora!" wzorowała się na ukraińskiej, która w cztery lata temu przyczyniła się do zwycięstwa "pomarańczowej rewolucji". W przeciwieństwie do niej nie zdołała jednak zyskać w swoim kraju wielkiego społecznego poparcia.