O uznaniu Abchazji i Osetii Południowej za niepodległe poinformowal w Moskwie prezydent Wenezueli Hugo Chavez. Obie republiki oderwały się od Gruzji i znalazły się pod protektoratem rosyjskim. Dotychczas jedynym państwem, które je uznała była Nikaragua.
Rosjanie przyjęli oświadczenie Chaveza z zadowoleniem. Dmitrij Miedwiediew podziękował mu za podjęcie tej decyzji. Swoją wdzięczność wyraził także prezydent Abchazji Seirgiej Bagapsz.
Prezydent Wenezueli powiedział również, że planuje wkrótce podjąć kroki w celu nawiązania stosunków dyplomatycznych z Abchazją i Osetią Płd.
