Około 80 osób zgromadziło się na mszy przy grobie Jana Pawła II w Grotach Watykańskich. Do Rzymu dotarł już – po blisko dobie podróży - specjalny pociąg, wiozący pielgrzymów z Warszawy.

Mszę w Grotach Watykańskich odprawił ksiądz Mieczysław Mokrzycki, drugi osobisty sekretarz polskiego papieża i bliski współpracownik Benedykta XVI. W swoim kazaniu opowiedział o ostatnich chwilach życia papieża-Polaka.

Msza zgromadziła najbliższych współpracowników papieża i mieszkających w Rzymie i Watykanie Polaków. Wszyscy modlili się za szybką beatyfikację Jana Pawła II. W nabożeństwie, ze względów organizacyjnych, nie mogli uczestniczyć zgromadzeni w Rzymie pielgrzymi. Na miejscu była jednak korespondentka RMF, Agnieszka Milczarz:

Rano przy papieskim grobie modlił się także prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi. Głowa włoskiego państwa, a jednocześnie rówieśnik zmarłego papieża, był bardzo zaprzyjaźniony z Janem Pawłem II.

Grób papieża będą także odwiedzać pielgrzymi, którzy przyjechali do Rzymu z Warszawy specjalnym pociągiem. Podróżni po blisko 24-godzinnej podróży wysiedli na dworcu San Pietro oddalonym od Watykanu o niespełna kilometr. Większość tuż po wyjściu z pociągu poszła na Plac św. Piotra, by stanąć w długiej kolejce oczekujących na zejście do podziemi.

W Rzymie o godzinie 15 odbyła się odprawiana specjalnie dla Polaków msza w bazylice św. Jana na Lateranie. Po godzinie 20 rozpocznie się natomiast czuwanie przed Pałacem Apostolskim.