Przypadki zachorowania krów na wąglika odnotowano na farmie w Staszkovcach we wschodniej Słowacji, niedaleko granicy z Polską. Polska inspekcja sanitarna ocenia jednak, że nie ma żadnego zagrożenia dla ludzi.

Chorobę wykryto w dwóch stadach krów na prywatnej farmie należącej do Milana Homzy. Bakteria zabiła tam cztery krowy. Obecnie trwa akcja szczepienia pozostałych. Kwarantanna na farmie potrwa 30 dni.
Szef regionalnego urzędu weterynarii w Svidniku Michał Zuzulak oświadczył, że "na razie nie można mówić o epidemii". Według niego "zwierzęta są klinicznie zdrowe". W całym regionie obowiązuje jednak zakaz sprzedaży mięsa i mleka z zakażonej hodowli.

Słowaccy weterynarze przypuszczają, że zwierzęta zaraziły się na pastwiskach, gdzie przed kilku laty zakopywano padłe krowy i owce. Niedawne intensywne opady deszczu mogły rozmyć glebę i uwolnić niebezpieczne bakterie, które mogą przetrwać pod ziemią nawet kilkadziesiąt lat.

Krowy ze słowackiej farmy trafiły do Polski?


Słowackie radio publiczne informowało, że "trzy krowy ze wspomnianej farmy sprzedano do Polski". Informacja ta nie została jednak oficjalnie potwierdzona. Milan Homza twierdzi, że "od marca nie zostało sprzedane żadne zwierzę".

Problem dla hodowców


Rzecznik polskiego Głównego Inspektora Sanitarnego Jan Bondar powiedział, że wąglik jest problemem głównie dla hodowców zwierząt - wszystkie sztuki ze stad dotkniętych bakterią muszą być wybite i spalone. Wąglik nie przenosi się przez powietrze, czy drogą kropelkową, więc nie ma w zasadzie żadnego zagrożenia dla ludzi - dodał.

Wąglik jest bakterią mającą niezwykłą zdolność do przetrwania w rozmaitych warunkach, ale nie jest to choroba, która może się przenieść na teren Polski - uważa Bondar. Zaznaczył jednak, że osoby, które udają się w ten rejon Słowacji, powinny zapoznać się dokładnie z sytuacją i stosować się do zaleceń tamtejszych władz weterynaryjnych i sanitarnych.

Wąglik to choroba bakteryjna, która występuje u bydła, koni i owiec. Ze zwierząt może przenieść się na człowieka. Zakażenie u ludzi następuje zwykle przez spożycie mięsa padłych zwierząt. Choroba jest często śmiertelna.