Znaleziono dwa ciała w rzece Dee we wschodniej Szkocji. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w Aberdeen w okolicach portu leżącego nad rzeką Dee. 32-letnie Eliza i Henrietta oraz mieszkająca na Węgrzech Edit są trojaczkami, mają też brata Jozsefa.
W piątek ok. godz. 8 rano policja wyłowiła z rzeki ciało kobiety. Proces identyfikacji nie został jeszcze zakończony, jednak rodzina sióstr została już poinformowana. Według doniesień "Guardiana", drugie ciało odnaleziono tego samego dnia wieczorem - w pobliżu mostu Królowej Wiktorii.
Szkocka policja poinformowała, że choć dochodzenie trwa, nic nie wskazuje na udział osób trzecich w ich śmierci.
Mogą być to poszukiwne od niecałego miesiąca siostry Huszti. Ich zaginięcie odbiło się szerokim echem w mediach na całym świecie, a poszukiwania były prowadzone na bardzo szeroką skalę.
Zniknięcie rodzeństwa zapoczątkowało poszukiwania, do których zaangażowano wyspecjalizowanych doradców, wsparcie lotnicze, psy tropiące i jednostkę morską. Zaczęły się około trzech tygodni temu, ale jak dotąd nie przyniosły rezultatów.


