"Ambicja Donalda Trumpa w sprawie pokoju w Ukrainie wyparowała; prezydent USA nadal chce nawiązać bliższe relacje z Władimirem Putinem i może dojść do spotkania obu przywódców, ale nie będą omawiać kwestii zakończenia wojny" - napisał w czwartek magazyn "The Atlantic".
"Plany Trumpa odnośnie do wojny w Ukrainie, którą obiecywał 'zakończyć w 24 godziny', ulegają zmianie" - napisał dziennikarz "The Atlantic" Jonathan Lemire, powołując się na urzędników amerykańskiej administracji i jej zewnętrznego doradcę.
Po nieudanych zabiegach o doprowadzenie do zawieszenia broni, prezydent jest sfrustrowany i USA "przygotowują się do odstąpienia od rozmów pokojowych".
Rozmówcy magazynu spodziewają się, że Biały Dom niedługo powróci do planu zorganizowania szczytu Trump-Putin, ale nie oczekują, że takie spotkanie w jakimkolwiek stopniu byłoby poświęcone kwestii ukraińskiej. "Trump wręczył Rosji zwycięstwo, bowiem przynajmniej na jakiś czas uniknie ona presji ze strony USA, mimo że będzie kontynuować swą wojnę" - ocenia autor tekstu.
Prezydent USA powiedział niedawno dziennikarzom, że jeśli w kwestii rozmów pokojowych nic się wkrótce nie wydarzy, to on odstąpi od prób zabiegania o zawieszenie broni, ponieważ jest to "sprawa Europy". Dodał, że wojna Rosji przeciw Ukrainie "powinna była pozostać sprawą Europy".
Być może taki rezultat zaangażowania prezydenta w sprawę wojny na Ukrainie był nieunikniony, bo "Trump zawsze był uległy wobec Putina", często powtarzał rosyjską narrację na temat Ukrainy i wielokrotnie domagał się ustępstw od Kijowa, nie żądając niczego od Moskwy - pisze Lemire.
Według relacji Kremla, rozmowa telefoniczna, jaką Trump odbył w tym tygodniu z Putinem, miała w dużej mierze dotyczyć "możliwości zawarcia znaczących dealów biznesowych".
"Trump entuzjastycznie napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social: Rosja chce HANDLU z USA na dużą skalę (...) Jej potencjał jest NIEOGRANICZONY" - przypomniał "The Atlantic".
Według rozmówców Lemire'a główną motywacją Trumpa do zabiegania o pokój na Ukrainie jest tak naprawdę wola nawiązania bliższych relacji z Moskwą i wynegocjowanie z nią porozumienia w sprawie importu metali ziem rzadkich.