Władze japońskiej stolicy zapowiedziały rozpoczęcie pomiarów poziomu radioaktywności w produktach spożywczych w supermarketach i innych punktach sprzedaży detalicznej. Ma to rozwiać strach kupujących przed skażeniem po katastrofie w Fukushimie.

Na wniosek władz państwowych kontrole produktów rolnych są już prowadzone w miejscu ich produkcji - poinformowały władze Tokio, które same prowadzą podobne badania produktów pochodzących z regionu tokijskiego.

Teraz jednak, aby zagwarantować bezpieczeństwo i spokój mieszkańców stolicy, postanowiliśmy dodatkowo dokonywać pomiarów wybranych artykułów, kładąc szczególny nacisk na artykuły wchodzące w skład codziennej diety i te, które są regularnie spożywane przez dzieci - powiedziały władze tokijskie.

Pomiary zaczynają się we wtorek, ich wyniki będą publikowane co tydzień. Badania mają zagwarantować, że warzywa, ryby, owoce morza, mięso, jajka i inne towary, które trafiają na półki tokijskich sklepów z regionów w pobliżu elektrowni w Fukushimie, są zdrowe i bezpieczne.

Fukushima jest jednym z głównych rejonów produkujących ryż w Japonii. Badania przeprowadzone w połowie października wykazały, że ryż z prefektury Fukushima, w której w marcu po tsunami doszło do katastrofy w elektrowni atomowej, jest wolny od skażenia i nadaje się do konsumpcji.

11 marca Japonię nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 9 w skali Richtera. Wstrząsy wywołały gigantyczną falę tsunami, a w elektrowni atomowej Fukushima I spowodowały najpoważniejszy wypadek nuklearny od czasów katastrofy w Czarnobylu. Zginęło lub zaginęło co najmniej 21 tys. osób.