Alaksandr Łukaszenka znalazł pomysł na rozwiązanie kryzysu związanego z ziemniakami. Dyktator zlecił specjalistom stworzenie odmiany tego warzywa, odpornej na choroby i niekorzystne warunki pogodowe.
Łukaszenka poinformował, że w tym roku pogoda nie zawsze była sprzyjająca dla rolników.
Na wiosnę były wielokrotne przymrozki. Przez całe lato ulewne deszcze, a potem - wczesna mgła. Czy mamy odmiany (ziemniaków - przyp. red.), równie odporne na tę zarazę ziemniaka? Musimy stworzyć taką odmianę - powiedział Łukaszenka, cytowany przez agencję BelTa.
Dyktator powiedział, że przy Narodowej Akademii Nauk działa Instytut Uprawy Ziemniaków. Wyprodukowano tam takie odmiany jak "Skarb", "Manifest", "Lasunak", "Briz".
Później wspomniał o "egzotycznych odmianach". Pojawił się "Szafir" z fioletowym miąższem - wielu go zna i kocha" - powiedział.
Według niego najpopularniejsze i tak są odmiany klasyczne. Trzeba produkować to, na co jest popyt - dodał.
Zdaniem Łukaszenki białoruscy naukowcy mogą i powinni stale ulepszać asortyment krajowych odmian o wysokiej wydajności, aby były odporne na choroby i niekorzystne warunki pogodowe.


