Biżuterię wartą 400 tys. euro ukradli złodzieje z jednego ze sklepów jubilerskich w Bańskiej Bystrzycy na Słowacji. Policja już drugą dobę - bezskutecznie - szuka bandytów.

Według wstępnych ustaleń, trzech zamaskowanych włamywaczy podjechało w wigilijny wieczór pod jeden z hipermarketów w Bańskiej Bystrzycy. Liną przywiązaną do samochodu wyrwali kraty broniące dostępu do bocznych drzwi i weszli do środka budynku.

Potem bez większego problemu dostali się do sklepu jubilerskiego. Porozbijali witryny i gabloty, po czym skradli znajdującą się tam biżuterię: złoto i brylanty. Łup wstępnie oszacowano na 400 tys. euro. Zniszczenia, jakich dokonali, wyceniono na kolejnych 8 tysięcy euro.

Pewne jest jedno: Słowacy bardzo muszą się koncentrować na obchodzeniu Bożego Narodzenia, skoro nikt nie słyszał potwornego rabanu, jakiego narobili włamywacze. Słowacka policja wciąż nie natrafiła na ślad świątecznych rabusiów.