Ośrodki, do których są kierowani azylanci i dokąd może trafić Amerykanin Edward Snowedn, znajdują się poza Moskwą. Tak poinformowała szefowa stołecznego zarządu Federalnej Służby Migracyjnej (FMS) Rosji Olga Kiriłłowa.

Powiedziała, że nie zamierza spekulować, do którego ośrodka trafi Snowden, jeśli otrzyma azyl. Zaznaczyła, że lotnisko Szeremietiewo, gdzie w strefie tranzytowej przebywa Snowden, znajduje się pod Moskwą.
Były współpracownik amerykańskich służb wywiadowczych Edward Snowden ubiega się o tymczasowy azyl w Rosji. Na decyzję czeka w strefie tranzytowej lotniska Szeremietiewo. Pozostaje tam od 23 czerwca i nie może strefy opuścić, gdyż władze amerykańskie, które oskarżają go o ujawnienie tajemnic wywiadu, anulowały mu paszport.

W minioną środę, 24 lipca, po spotkaniu ze Snowdenem na lotnisku rosyjski adwokat Anatolij Kuczerena, który pomaga Amerykaninowi w załatwianiu tymczasowego azylu w Rosji, powiedział, że Snowden nie może opuścić strefy tranzytowej, gdyż nie otrzymał jeszcze stosownego dokumentu z rosyjskiej Federalnej Służby Migracyjnej (FMS).

Rosyjski portal newsru.com napisał, powołując się na byłego członka kierownictwa FMS Władimira Wołocha, że Snowden może pozostać w strefie tranzytowej lotniska nawet do pół roku.

USA chcą postawić Snowdena, b. pracownika Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA), przed sądem za ujawnienie tajemnic wywiadu. Domagają się od Rosji jego wydania.

(jad)