Premier Rosji Władimir Putin złożył w Centralnej Komisji Wyborczej Federacji Rosyjskiej w Moskwie dokumenty, wymagane do zarejestrowania go jako kandydata w wyborach prezydenckich 4 marca 2012 roku. Komisja w ciągu pięciu dni je zweryfikuje.

Kandydaturę 59-letniego Putina na prezydenta wysunęła 27 listopada partia Jedna Rosja. Premier będzie kandydatem nie tylko tego ugrupowania, ale także Ogólnorosyjskiego Frontu Narodowego, który skupia prokremlowskie organizacje kombatanckie, młodzieżowe, kobiece, związkowe i biznesowe.

Putin był już prezydentem FR przez dwie czteroletnie kadencje (w latach 2000-2008). Ubiegania się o trzecią kadencję z rzędu zabraniała mu konstytucja. Odchodząc z urzędu, na swojego następcę zaproponował Dmitrija Miedwiediewa, a sam stanął na czele rządu.

W wyborach 4 marca 2012 roku obywatele Rosji wybiorą prezydenta na sześcioletnią kadencję. Większość komentatorów uważa, iż to, że będzie nim Putin, jest praktycznie przesądzone. Eksperci prognozują, że będzie chciał pozostać na Kremlu przez 12 lat, czyli do 2024 roku.

Putin jest wciąż najpopularniejszym politykiem w Rosji, jednak jego notowania w społeczeństwie od kilku miesięcy systematycznie spadają. W listopadzie w Moskwie został nawet wygwizdany przez kibiców sportowych.

O spadku sympatii dla obecnego premiera świadczą też niedzielne wybory parlamentarne, w których jego Jedna Rosja w porównaniu z wyborami w 2007 roku straciła 12,26 mln wyborców i 77 miejsc w Dumie. Według CKW, ugrupowanie Putina, nazywane przez opozycję "partią żulików i złodziei", zdobyła 49,3 proc. głosów, co przełoży się na 238 mandatów w 450-miejscowej izbie.