Ponad milion osób uciekło z Mosulu, drugiego co do wielkości miasta Iraku, od początku walk o miasto w październiku ubiegłego roku. 825 tys. osób nie wróciło do siebie - ogłosiła Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).

Ponad milion osób uciekło z Mosulu, drugiego co do wielkości miasta Iraku, od początku walk o miasto w październiku ubiegłego roku. 825 tys. osób nie wróciło do siebie - ogłosiła Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).
Zdj. ilustracyjne /AHMED JALIL /PAP/EPA

Na dzień 13 lipca łącznie 1 048 044 osoby (174 674 rodziny) opuściły wschodni i zachodni Mosul, do tej pory z tej liczby 825 tys. ludzi (137 tys. rodzin) nie wróciło do domu - precyzuje IOM w komunikacie.

"Według naszych pracowników, którzy działają w rejonie Mosulu, są to skumulowane obliczenia dotyczące osób, które uciekły od października 2016 roku, od momentu rozpoczęcia operacji odbicia miasta" z rąk Państwa Islamskiego - stwierdził rzecznik prasowy IOM na konferencji prasowej w Genewie.

W 2014 roku Mosul, miasto nad Tygrysem na północy kraju, liczyło ok. 2 mln mieszkańców. Dżihadyści z ISIS utworzyli w nim swoją stolicę w Iraku i w 2014 roku proklamowali samozwańczy kalifat.

10 lipca premier Iraku Hajder al-Abadi oficjalnie ogłosił zwycięstwo nad Państwem Islamskim w Mosulu i wyzwolenie miasta, dziękując irackim oddziałom oraz międzynarodowej koalicji do walki z Państwem Islamskim pod wodzą USA.

Ofensywa przeciwko siłom ISIS obwarowanym w Mosulu, podjęta przez rządowe i ochotnicze siły irackie oraz zaprawione w walkach z dżihadem oddziały kurdyjskich peszmergów wspierane przez USA, rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku, po przeszło dwóch latach walk o wyzwolenie spod władzy Państwa Islamskiego rozległych terytoriów Iraku.

(az)