Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE za nieprzestrzeganie unijnych przepisów dotyczących jakości powietrza. Zbyt wysoki poziom cząstek pyłu w powietrzu stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego - ostrzegła KE.

Według KE przez co najmniej pięć ostatnich lat, w tym w roku 2014, dobowe dopuszczalne wartości pyłu zawieszonego w powietrzu (PM10) były stale przekraczane w 35 spośród 46 stref jakości powietrza w Polsce.

Źródłami emisji małych cząstek stałych lub pyłu PM10 (czyli cząstek stałych o średnicy mniejszej niż 10 mikronów) są przemysł, pojazdy, domowe systemy grzewcze i rolnictwo. Cząstki pyłu mogą powodować astmę, schorzenia układu krążenia, nowotwory płuc i prowadzić do przedwczesnej umieralności, która przekracza roczną liczbę zgonów w wyniku wypadków drogowych.

KE uznała, że środki legislacyjne i administracyjne podjęte do tej pory w Polsce w celu ograniczenia tych nieprzepisowych wartości - są niewystarczające.

Unijna dyrektywa dotycząca jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy zobowiązuje państwa członkowskie do ograniczenia narażenia obywateli na pył zawieszony. W przepisach ustanowiono zarówno roczną dopuszczalną wartość stężenia (40 mikrogramów na metr sześcienny), jak i dobową dopuszczalną wartość stężenia (50 mikrogramów/m3), której nie można przekroczyć więcej niż 35 razy w ciągu roku kalendarzowego.

W przypadku przekroczenia dopuszczalnych wartości państwa członkowskie muszą przyjąć i wdrożyć plany ochrony powietrza, przewidujące działania pozwalające skrócić do minimum okres przekroczenia pułapów.

Jakość powietrza to problem wielu krajów UE. Komisja Europejska prowadzi w tej sprawie postępowania wobec 16 państw.

(es)