Niezwykła historia z brytyjskiego Norwich. Policyjny pies w trakcie porannego joggingu ze swoim panem odnalazł zaginioną owcę. Zwierzę było w starym pniu drzewa.

Wszystko wydarzyło się w piątek rano. W tym czasie policjant Dave Carter, razem z psem policyjnym Harrym, wybrali się na trening.

W trakcie biegu owczarek niemiecki natrafił na stary pień drzewa, w którym znajdowała się mała owieczka z pobliskiej farmy. Harry dziś rano znalazł małe jagnię! Bardzo dobra robota, Harry! - napisał na Twitterze policjant.

Owieczka zaginęła tydzień temu. Nie wiadomo, czy przez cały ten czas przebywała w starym pniu.

Zwierzę czuje się dobrze. Wróciło na swoją farmę.