Z powodu burzy tropikalnej Bualoi na Filipinach zginęły co najmniej cztery osoby, a ponad 400 tys. ewakuowano. Żywioł, któremu towarzyszył wiatr o prędkości 110 km/godz., spowodował przerwy w dostawach prądu, liczne podtopienia i osunięcia ziemi. To już 15. w tym roku cyklon na Filipinach. Bualoi zmierza teraz w stronę Wietnamu.
Urzędnicy obrony cywilnej w regionie Bicol, na południu wyspy Luzon, poinformowali, że zginęły cztery osoby. Na jedną spadło wyrwane z korzeniami drzewo, dwie zginęły przygniecione przez spadające fragmenty budynków, a jedna osoba została trafiona piorunem.


