Najmniejszy pies świata został sklonowany przez naukowców aż 49 razy - poinformował w piątek brytyjski dziennik "Daily Mail". Badacze chcą sprawdzić, co sprawia, że suczka o imieniu Miracle Milly jest tak mała. Piesek ma tylko dziesięć centymetrów wzrostu i waży tyle, co jabłko.

Naukowcy z Korei Południowej stworzyli 49 genetycznie identycznych czworonogów bazując na genach psa rasy Chihuahua. 6-letnia suczka o imieniu Miracle Milly została zreplikowana po to, by dowiedzieć się, jak to możliwe, że jest tak mała.

Południowokoreańscy badacze z Sooam Biotech Research Foundation wyodrębnili z tkanek pobranych od Milly jądro komórkowe, które zawiera informacje genetyczne. Następnie przeszczepili je do komórki jajowej dawcy. Rozwijający się zarodek został umieszczony w macicy zastępczej matki, która urodziła młode. To proces podobnym do eksperymentu owcy Dolly z 1996 roku - przypomina dziennik "Daily Mail". Pierwsze klony - w sumie 12 piesków - urodziły się w sierpniu ubiegłego roku. Szczeniaki są identyczne, choć odrobinę większe od Milly.

Teraz będziemy - we współpracy ze specjalistami z Beijing Genomics Institute i innymi naukowcami - próbować scharakteryzować genetyczne i epigenetyczne czynniki sklonowanej Milly i oryginalnej Milly.Wyniki naszych badań następnie przeanalizujemy i przygotujemy na ten temat artykuł naukowy - zapowiedział David Kim z Sooam Biotech Research Foundation.

Milly przyszła na świat w 2012 r. ważąc niecałą uncję, czyli ok. 28 gramów. Weterynarze nie dawali jej dużych szans na przeżycie. Jej właścicielka nie dała za wygraną i karmiła pieska co dwie godziny. Do karmienia używała pipety do kropli do oczu. Dziś 6-letnia Milly ma 10 centymetrów wzrostu i waży ok. 400 gramów. Milly została wpisana do Księgi rekordów Guinnessa jako najmniejszy żyjący pies. 

Daily Mail

(ak)