Pentagon analizuje plan, który może zmienić oblicze amerykańskiej obecności wojskowej w Azji. Według doniesień "Wall Street Journal", rozważane jest przemieszczenie około 4,5 tysiąca z 28 tysięcy żołnierzy stacjonujących obecnie w Korei Południowej. Tymczasem południowokoreańskie ministerstwo obrony zdementowało doniesienia dotyczące rozmów z Pentagonem na temat możliwości redukcji sił zbrojnych USA w Korei Południowej.
Jak pisze dziennik, Pentagon przygotowuje opcję zakładającą przemieszczenie 4,5 tys. żołnierzy m.in. na amerykańską wyspę Guam na Pacyfiku i inne miejsca regionu Indo-Pacyfiku. Pomysł ten jest przygotowany do rozważenia przez prezydenta jako część "nieformalnego przeglądu polityki wobec Korei Północnej".
Gazeta zastrzega, że jest to tylko jedna z rozważanych opcji, a Pentagon oznajmił, że żadne decyzje nie zostały podjęte. W kwietniu dowódcy wojsk USA w Azji ostrzegali przed redukcją sił w Korei, twierdząc podczas wystąpień w Kongresie, że osłabiłoby to zdolności USA w potencjalnych konfliktach z Koreą Płn., Chinami czy Rosją.
"WSJ" zauważa jednak, że Trump już w pierwszej kadencji wyrażał chęć wycofania wojsk z Korei Płd., wymuszając na Seulu zwiększenie udziału w kosztach stacjonowania żołnierzy. Obecnie przebywa tam ich ok. 28,5 tys.
Cytowani przez dziennik amerykańscy urzędnicy twierdzą, że decyzja o liczbie wojsk nie zostanie podjęta, dopóki "nie będzie więcej jasności co do kierunku wojny na Ukrainie i tego, czy administracja będzie nadal wspierać Kijów militarnie".
Gazeta ocenia, że potencjalne wycofania wojsk z Korei Południowej prawdopodobnie wywołałoby niepokój w całym regionie Indo-Pacyfiku.
Do sprawy odniosło się południowokoreańskie ministerstwo obrony.
"USFK (Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych w Korei - przyp. red.), jako główna siła sojuszu Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych, wspólnie z południowokoreańskim wojskiem, przyczyniło się do pokoju i stabilności na Półwyspie Koreańskim i w regionie, utrzymując solidną wspólną postawę obronną oraz odstraszając inwazję i prowokacje Korei Północnej" - przekazało ministerstwo.
Korea Południowa będzie kontynuować współpracę z USA w celu utrzymania silnej wspólnej postawy obronnej, aby odstraszyć Koreę Północną - dodano.
Rzecznik Pentagonu w rozmowie z południowokoreańską agencją Yonhap również zaznaczył, że nie ma żadnych komunikatów dotyczących ewentualnej redukcji USFK.
Według południowokoreańskich mediów spekulacje o redukcji pojawiają się w kontekście dążenia Waszyngtonu do "strategicznej elastyczności" USFK, aby skupić się ich działania na odstraszaniu Chin w związku z intensyfikacją aktywności militarnej w regionie Indo-Pacyfiku, a nie jedynie na zagrożeniach ze strony Korei Północnej, oraz toczących się dyskusji na temat podziału kosztów utrzymania wojsk.


