Tysiące kierowców utknęły w gigantycznym korku w emiracie Ras Al-Chajma, będącym częścią Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Powodem były... opady śniegu, które w tym kraju należą do prawdziwej rzadkości.

Warstwa białego puchu o grubości nawet 10 centymetrów pokryła okolice góry Dżabal al-Dżajs, położonej przy granicy z Omanem. W efekcie do regionu zjechali turyści z całego kraju. To spowodowało ogromne zatory drogowe.

(ag)