"Wszyscy myśleli, że się rozbijemy. To było tak traumatyczne przeżycie" - powiedział jeden z pasażerów Nowego Delhi do Śrinagar. Maszyna w trakcie lotu wpadł w burzę gradową. Bardzo trudne warunki spowodowały m.in. poważne uszkodzenie kadłuba. Na szczęście samolot wylądował szczęśliwie. W mediach społecznościowych pojawiło się dramatyczne nagranie, na którym widać ogromną panikę, w jaką wpadli pasażerowie.

O sprawie pisze CNN. Samolot linii IndiGo w środę leciał ze stolicy Indii, Nowego Delhi, do Śrinagaru, największego miasta w administrowanym przez Indie Kaszmirze. W pewnym momencie "rozpętała się nagła burza gradowa".

"Załoga samolotu i kabiny postępowała zgodnie z ustalonym protokołem, a samolot bezpiecznie wylądował w Śrinagarze" - poinformowały linie lotnicze.

W oświadczeniu nie sprecyzowano, jakiego rodzaju uszkodzeń doznał samolot, ale na zdjęciach widać dużą dziurę w kadłubie maszyny.

"Wszyscy myśleli, że się rozbijemy"

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym zarejestrowano panikę pasażerów, kiedy samolot wpadł w ogromne turbulencje. 

Było tyle turbulencji, że myślałem, że to mój ostatni lot. Wszyscy myśleli, że się rozbijemy. To było traumatyczne przeżycie - powiedział w rozmowie z CNN jeden z pasażerów. Często latem, ale nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego. Jesteśmy bardzo wdzięczni pilotowi za bezpieczne lądowanie - dodał.

Opisał także szok, jaki przeżył, gdy wysiadł z samolotu i zobaczył jego stan.

Po tym, jak zobaczyłem skalę zniszczeń samolotu, było to jeszcze bardziej traumatyczne - zaznaczył.

"Tego typu incydenty nie są rzadkością"

Jak twierdzi Mary Schiavo, analityczka ds. transportu w CNN, tego typu incydenty nie są rzadkością.

Grad może spowodować poważne uszkodzenia samolotów, m.in. kadłuba czy przedniej szyby. Mimo to wiele maszyn zdołało bezpiecznie wylądować - dodała.

Czasami zła pogoda nie pojawia się na radarze, i zanim się obejrzysz, uderza grad - powiedziała.

Były samoloty, w których grad oderwał kawałki kadłuba. I chociaż (samolot) może stracić sprzęt, ważne jest, że nadal ma kontrolę - dodała analityczka.