Ihar Lednik, były działacz białoruskiej opozycji i więzień polityczny, zmarł w kolonii karnej. 64-latek miał poważne problemy ze zdrowiem, w więzieniu przeszedł operację. Odbywał karę trzech lat więzienia za opublikowanie artykułu z „obrazą Łukaszenki”.

O śmierci więźnia politycznego poinformowała partia Hramada, do której w przeszłości należał Lednik.

Mężczyzna został zatrzymany w kwietniu 2022 r. Ostatecznie został skazany na trzy lata więzienia za "pomówienie" Alaksandra Łukaszenki w artykule opublikowanym w piśmie wydawanym przez Hramadę.

Lednik miał drugą grupę inwalidzką. Jeszcze w 2022 r. trafił do więziennego szpitala, przeszedł operacje przewodu pokarmowego.

Pięciu więźniów politycznych zmarło w koloniach karnych

Z relacji bliskich i monitoringu Centrum praw człowieka Wiasna wiadomo, że więźniowie polityczni na Białorusi często nie otrzymują odpowiedniej pomocy medycznej, a nawet podstawowych leków.

W ostatnich latach w koloniach karnych na Białorusi zmarło pięciu więźniów politycznych. O ostatnim takim przypadku informowano w styczniu - na zapalenie płuc zmarł Uładzimir Chraśko. Do szpitala miał zostać przywieziony, gdy "było już za późno". Mężczyzna trafił do więzienia na trzy lata za kilka darowizn dla "niepożądanych" z punktu widzenia władz organizacji. Wcześniej w więzieniach zmarli Witold Aszurak, Mikałaj Klimowicz, Aleś Puszkin.

Reżim zwleka z oddaniem ciał rodzinom

Witold Aszurak, znany opozycyjny aktywista zmarł w maju 2021 r., oficjalnie z powodu zatrzymania serca. Mężczyzna, jak informowała rodzina, nie skarżył się na zdrowie. Tymczasem na opublikowanym przez władze nagraniu wideo z więzienia chwiał się na nogach i ledwo stał. Ciało oddano rodzinie po kilku dniach. Głowa zmarłego była niemal całkowicie zabandażowana.

W maju 2023 r. w kolonii w Witebsku zmarł bloger i aktywista Mikałaj Klimowicz. Mężczyzna miał drugą grupę inwalidzką, przeszedł udar i operację serca. Pomimo tego został skazany na karę więzienia. Zmarł po niecałych dwóch miesiącach w kolonii.

W lipcu 2023 r. na intensywnej terapii zmarł 57-letni artysta Aleś Puszkin. Według Wiasny przyczyną śmierci było nieudzielenie pilnej pomocy medycznej. Puszkin miał perforację wrzodu żołądka, jednak został przywieziony do szpitala zbyt późno i zmarł na stole operacyjnym.