Siedmioletnia blondwłosa dziewczynka, którą irlandzka policja na początku tygodnia odebrała romskiej rodzinie, to biologiczne dziecko pary. Potwierdziły to badania DNA – informuje telewizja CNN.

Policja odebrała dziewczynkę po tym, jak dostała informację, że w romskiej rodzinie zamieszkałej w dzielnicy Tallaght w zachodnim Dublinie mieszka dziecko o blond włosach. Według irlandzkich mediów Romowie twierdzili, że to ich córka i pokazali metrykę urodzenia.

Policja zakwestionowała ten dowód i odebrała parze dziewczynkę na podstawie ustawy dopuszczającej czasowe, za zgodą sądu, przejęcie opieki nad dzieckiem przez służby socjalne.

Po dwóch dniach dziewczynka wróciła do rodziny.

Pokłosie sprawy Marii

W podobnej sprawie w Grecji wyszło na jaw, że jasnowłosa dziewczynka nie jest spokrewniona z Romami, którzy ją wychowywali. Romska para broniła się, twierdząc, że biologiczna matka oddała im dziecko, ponieważ sama nie mogła się nim zająć.

Maria - bo tak para nazwała dziewczynkę - ma od 5 do 6 lat. Według służb dziecko mogło zostać porwane. Badania DNA potwierdziły, że dziewczynka nie jest córką Romów.

Na razie nie udało się ustalić tożsamości Marii. Jej DNA nie znajduje się w bazie Interpolu. Sprawdzany był m.in. polski ślad.