Po raz pierwszy w historii ukazuje się kolekcja przebojów wokalisty The Rolling Stones. Premiera albumu - 2 października. To dość ciekawy przypadek. Solowy album wydaje ktoś, kto tak naprawdę nigdy nie miał solowej kariery. Żeby pozwolić sobie na taki ruch - trzeba nazywać się Mick Jagger.

Muzyk przyznaje, że jego solowe dokonania zostały przyćmione przez legendę the Rolling Stones. Ale zdecydował się na wydanie albumu, bo marzy mu się osobista podróż w przeszłość: Kiedy jesteś młody - wszystko dzieje się tak szybko. Więc teraz mogę wyciągnąć teleskop, żeby przypomnieć sobie jak to było. Krok po kroku. Teraz rzeczy, które robiłem w przeszłości wydają mi się zabawne. Pamiętam jak bardzo próbowałem coś osiągnąć. I to, że nie zawsze mi się udawało:

Płyta gwiazdy rocka podsumowuje solową karierę w latach 1970-2001. To 17 piosenek, m.in duety z Bono i Davidem Bowie. Premiera albumu Micka Jaggera - w najbliższy wtorek.