Szokujące doniesienia z Hollywood Hills – policja w Los Angeles odnalazła rozczłonkowane ciało w samochodzie Tesla należącym do młodego gwiazdora muzyki, D4vd. Artysta, znany z przeboju „Romantic Homicide”, zapewnia, że w pełni współpracuje z władzami.

To historia, która mogłaby posłużyć za scenariusz do filmu kryminalnego, lecz wydarzyła się naprawdę. W poniedziałkowe popołudnie, 8 września, na jednym z osiedli w Los Angeles, przechodnie poczuli nieprzyjemny zapach wydobywający się z zaparkowanej tesli. Wezwane na miejsce służby dokonały przerażającego odkrycia - w bagażniku samochodu znajdowało się rozczłonkowane, rozkładające się ciało zapakowane w torbę. Auto należało do 20-letniego piosenkarza D4vd, czyli Davida Anthony'ego Burke’a.

Piosenkarz w centrum śledztwa

D4vd, pochodzący z nowojorskiego Queens artysta, w momencie makabrycznego odkrycia przebywał setki kilometrów dalej - koncertował w Columbus w stanie Ohio. Jego przedstawiciele natychmiast wydali oświadczenie skierowane do mediów, w którym podkreślili, że artysta nie zamierza uchylać się od współpracy z policją.

D4vd został poinformowany o tym, co się stało. I chociaż nadal jest w trasie, w pełni współpracuje z władzami - przekazał rzecznik piosenkarza stacji NBC Los Angeles.

Policyjne dochodzenie dopiero nabiera tempa. Według śledczych tesla z teksańskimi tablicami rejestracyjnymi została porzucona w Hollywood Hills już pięć dni przed odnalezieniem ciała. W tym czasie D4vd regularnie udzielał się w mediach społecznościowych, publikując relacje i zdjęcia z kolejnych koncertów ze swojej światowej trasy. Jego harmonogram wskazuje, że w momencie porzucenia auta przebywał na drugim końcu kraju.

Władze nie ukrywają, że identyfikacja ofiary może potrwać - ciało znajdowało się w stanie zaawansowanego rozkładu, co ma związek z kalifornijskim upałem i kilkudniowym okresem pozostawienia w zamkniętym pojeździe.

Służby podkreślają, że na tym etapie nie można wykluczyć żadnego scenariusza - zarówno przypadkowego, jak i celowego powiązania sprawy z właścicielem pojazdu.

Na odpowiedzi przyjdzie jeszcze poczekać. Policja prowadzi intensywne prace nad ustaleniem tożsamości ofiary oraz rekonstrukcją wydarzeń, które doprowadziły do makabrycznego odkrycia.