​Administracja paryskiego Luwru przekazała w środę, że muzeum będzie tego dnia częściowo otwarte mimo strajku pracowników. "Nie wszystkie sale będą dostępne, ale muzeum jest otwarte i pierwsi zwiedzający weszli do budynku" - poinformowały władze słynnego muzeum.

Wcześniej, w środę rano, pracownicy zdecydowali o przedłużeniu strajku, który rozpoczęli w poniedziałek. Związki zawodowe poinformowały, że propozycje ministerstwa kultury "zostały uznane przez personel za niewystarczające i nie do przyjęcia".

Strajk w słynnym muzeum

We wtorek Luwr był nieczynny - jest to dzień, gdy muzeum nie przyjmuje zwiedzających. Powodem strajków są pogarszające się warunki pracy. 

Związki zawodowe skarżą się m.in. na przeciążenie personelu, zwłaszcza w działach recepcji i nadzoru. Personel muzeum liczy, według różnych źródeł, 2200-2500 osób. Luwr odwiedza codziennie blisko 30 tysięcy osób.

Kradzież w Luwrze

Protesty przypadają na trudny czas dla słynnego muzeum. W październiku z jednej z sal zrabowano klejnoty koronne francuskich władców. Placówka musi wdrożyć działania naprawcze i zmierzyć się z pytaniami o zaniedbania, które umożliwiły kradzież.