​Pieniądze niby szczęścia nie dają, ale mogą nieźle smakować. W stolicy Kazachstanu myszy weszły do bankomatu i poobgryzały znajdujące się tam banknoty.

Jak informują lokalne media, myszy weszły do maszyny i poobgryzały kilkaset banknotów. W sieci pojawił się film, na którym widać szkody wyrządzone przez gryzonie. Możemy zobaczyć stos pieniędzy pogryzionych i poplamionych odchodami.

Przekąska, na którą zdecydowały się myszy, była dość kosztowna - szacuje się, że gryzonie zjadły 17 tys. tenge, czyli prawie 180 zł. 

Rzeczywiście, w jednym z bankomatów w Astanie znaleziono kilka myszy. Najwyraźniej szukały schronienia przed trudnymi warunkami pogodowymi - donoszą służby.

Kazachscy internauci śmieją się, że "przestępców" należy osądzić surowo i rzucić kotom do pożarcia.

(az)