Polski konsulat na Sycylii otrzymał sygnał o kolejnym przypadku oszukiwania Polaków, ściągniętych do pracy we Włoszech. Konsul Gerard Pokruszyński poinformował, że o pomoc poprosiło go czterech polskich obywateli, którzy uciekli z miejsca, nazywanego przez siebie obozem pracy.

Polacy pracowali na budowie w rejonie miejscowości Augusta. Po trzech miesiącach ich pobytu okazało się, że za swoją pracę nie otrzymają żadnego wynagrodzenia.

Według wstępnych informacji w tej sprawie, do pracy ściągnięto tam w ostatnich miesiącach około dwustu Polaków. Ogłoszenie o zatrudnieniu na Sycylii publikowała w polskiej prasie polska firma.