Ministerstwo obrony Górskiego Karabachu poinformowało w środę o kolejnych 23 ofiarach starć między siłami Armenii i Azerbejdżanu. Czwarty dzień kontynuowane są walki w tym separatystycznym regionie, a starcia, jak pisze AP, rozprzestrzeniają się poza jego granice.

Według AP wcześniej rząd Górskiego Karabachu podawał, że w walkach zginęło 104 żołnierzy i kilku cywilów. Władze Azerbejdżanu na razie milczą na temat zabitych żołnierzy, podały tylko, że zginęło 14 cywilów, a 46 zostało rannych.

Wcześniej w środę rosyjskie MSZ wyraziło zaniepokojenie informacjami o napływających do Górskiego Karabachu najemnych bojownikach z Syrii i Libii, którzy walczą po stronie Azerbejdżanu.

Doniesienia te potwierdziło Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, według którego do Górskiego Karabachu wysłanych zostało ok. 850 syryjskich bojowników, z których dotąd trzech zginęło. W najbliższych dniach, jak pisze AP, w spornym rejonie mogą pojawić się jeszcze setki najemników z Bliskiego Wschodu.