Bruksela nałożyła sankcje na 16 kolejnych osób związanych z reżimem Aleksandra Łukaszenki. Wśród nich są cztery osoby odpowiedzialne za proces obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego.

Decyzje podjęli obradujący w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych krajów Wspólnoty. Sankcje przewidują zamrożenie aktywów i zakaz wjazdu na terytorium Unii Europejskiej. W grupie kolejnych 16 osób, które znajdą się na liście objętych sankcjami, jest czwórka sędziów i prokuratorów, odpowiedzialnych za proces białoruskiego działacza praw człowieka Alesia Bialackiego, oskarżonego przez reżim w Mińsku o przestępstwa podatkowe.

Do tej pory zamrożeniem aktywów i zakazem wjazdu na terytorium Unii objęto 192 osoby bezpośrednio związane z fałszowaniem wyników wyborów prezydenckich w 2006 i 2010 roku lub zaangażowane w represje wobec przeciwników reżimu Łukaszenki. 20 czerwca UE podjęła decyzję o nałożeniu embarga na sprzedaż i dostawy broni oraz eksport do Białorusi jakiegokolwiek sprzętu mogącego służyć represjom. Zamroziła także aktywa trzem związanym z reżimem przedsiębiorstwom. Na podstawie poniedziałkowej decyzji, sankcje, obejmujące już w sumie ponad 200 osób, będą obowiązywać do końca października 2012 r.