W reakcji na atak terrorystów na Stany Zjednoczone na stacjach benzynowych w Polsce tworzą się kolejki. W obawie przed podwyżką cen paliw kierowcy wykupują paliwa. Analityk z Warszawskiej Grupy Inwestycyjnej Rafał Krajewski spodziewa się, że ceny paliw pójdą w górę, zresztą ropa już zdrożała.

"Ropa już zdrożała powyżej 30 dolarów za baryłkę, rynek spodziewa się bardzo gwałtownej retorsji Stanów Zjednoczonych, wobec terrorystów, którzy prawdopodobnie pochodzą z regionu Bliskiego Wschodu” – uważa Krajewski.

Przypomnę, że według nadzwyczajnej analizy przygotowanej przez Warszawską Grupę Inwestycyjną, na rynkach finansowych świata zapanowała panika. Jednocześnie Rafał Krajewski zauważa że złoty na razie zachowuje się spokojnie. "Polska waluta utrzymuje się dosyć stabilnie – nastąpiło osłabienie o pół procenta. Nie widać jeszcze gwałtownych ruchów na naszej walucie, spowodowane tym, że nie jest to waluta globalna – jest to raczej waluta lokalna i tutaj tego impactu na naszą walutę można się spodziewać dopiero jutro” – twierdzi analityk. Natomiast umacnia się - uznawany za jedną z najmocniejszych i najbardziej stabilnych walut - frank szwajcarski.

19:00