Benedykt XVI wstrzymał na razie decyzję w sprawie limbusu. Oczekiwano, że papież w najbliższych dniach ogłosi dokument teologiczny, który anuluje pojęcie otchłani, czyli miejsca wieczystego pobytu dusz nieochrzczonych dzieci – poinformowała agencja Reuters, powołując się na przedstawicieli Watykanu.

Nad dokumentem pracuje od blisko roku 30-osobowa Międzynarodowa Komisja Teologiczna. W piątek rano papież celebrował wraz z jej członkami mszę, ale w swojej homilii w ogóle nie poruszył tematu otchłani.

Agencja Reuters przypomina, że przed wyborem na papieża kardynał Joseph Ratzinger dawał do zrozumienia, że koncepcję otchłani powinno się odrzucić, gdyż jest "tylko hipotezą teologiczną".

Pojęcie otchłani, dla której używa się też pochodzącego z wczesnośredniowiecznej łaciny słowa "limbus" (dosłownie "granica", "skraj"), funkcjonowało w katolickich katechizmach przez wiele stuleci. Rozumiano pod tym "skraj piekła" - miejsce pobytu dusz dzieci, które nigdy świadomie nie zgrzeszyły, ale nie zostały przez chrzest oczyszczone z grzechu pierworodnego. Według tradycyjnej teologii grzech pierworodny pozbawia je możliwości oglądania Boga, lecz w przeciwieństwie do potępionych grzeszników nie cierpią "męki wiekuistego piekła".

Obowiązujący obecnie Katechizm Kościoła Katolickiego w ogóle nie wspomina o limbusie. Zaznacza natomiast, iż "wielkie miłosierdzie Boga" i "miłość Jezusa do dzieci (...) pozwalają nam mieć nadzieję, że istnieje jakaś droga zbawienia dla dzieci zmarłych bez chrztu".