Czarna skrzynka statku "El Faro" została wydobyta. Po awarii napędu płynący z Jacksonville na Florydzie do San Juan na Puerto Rico kontenerowiec utracił zdolność manewrową i zatonął 1 października 2015 roku w burzy wywołanej huraganem Joaquin. Nie ocalał nikt spośród łącznie 33 członków załogi - 28 Amerykanów i 5 Polaków z ekipy pomocniczej.

Śledczy z Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu mają nadzieję, że uda się odczytać zapis z rejestratora. O tym, czy będzie to możliwe, powinni poinformować w najbliższych dniach. 

Operacja wydobycia czarnej skrzynki była bardzo trudna i długotrwała. 

Katastrofa "El Faro" to najtragiczniejszy wypadek statku pod banderą USA od lat 80. XX wieku.

 


(mn)