Brytyjskie i irackie siły przejęły rano jeden z głównych posterunków policji w Basrze, bo stał się on „przedsiębiorstwem przestępczym”. Policjantów z komisariatu o zabójstwa. Prawdopodobnie do policji przeniknęli członkowie szyickich milicji.

Wielu przetrzymywanych na posterunku ludzi nosiło ślady obrażeń. Jak na razie nie wiadomo, czy były to tortury. Z komisariatu zabrano około 200 aresztantów.