Dzieła Alberta Camusa towarzyszą George’owi Bushowi na krótkich wakacjach na rancho w Teksasie – ujawnił rzecznik Białego Domu. Francuski egzystencjalista to jeden z ulubionych pisarzy amerykańskiego prezydenta.

Słowa Camusa Bush cytował już półtora roku temu podczas szczytu w Brukseli. W lutym ubiegłego roku przemawiał do światowych przywódców: „Przed nami długa droga i wiele przeszkód. Ale już Albert Camus mówił, że wolność to bieg długodystansowy”.